Gdzie byście chcieli, mieszkac....

kosak666

No wykazywac mi się, tutaj wyobraźnią

! Ja na przykład od zarania dziejów chciałbym znaleśc się na Bora-bora(nie bara-bara

, taka wysepka na Polinezji Francuskiej na Pacyfiku) Oczywiście spowodu upalnej temeratury przez cały rok, boskich plaż(czyli mega białych

), i krystalicznie czystej wody... Laughing

Miałbym tam drewniany domek...który niszczyłby tajfun średnio co dwa lata Rolling Eyes

(no co każde miejsce ma jakies minusy) Drugim moim typem jest oczywiście jakiś wilgotny las tropikalny(Brazylia, Urugwaj:D) bądz dżungla(Tajlandia, Indonezja...) Chodzi o to, żeby ilośc gatunków zwierząt na km2 przewyższała liczbę moich włosów na głowie

, gdzie każdy nieodpowiedni krok mógłby pozbawic mnie życia z rąk miejscowej flory

Oczywiście także drewniana chatka nad jakąś rzeką, mogłaby byc także na drzewe:P Ok dosyc rozpisywania się Very Happy

, Aha ostatnio także chcemy się z Ariathem wybrac do wioski Rasta-manów xD Very Happy

korlanda

Mały, drewniany domek w środku lasu. Najlepiej nad jeziorkiem. Z całą masą zwierząt dookoła (KOŃMI na czele). Może w Puszczy Noteckiej...? HYH takie małe zboczenie Laughing

AriathMallenheim

Bezludna wyspa... z dala od wszystkiego i wszystkich...
Zielono, ciepło i spokojnie...
Coś ala wyspa z filmu "Niebiańska plaża" ;] tylko bez tych handlarzy ( co nie znaczy zioła też

)

Ewentualnie TYBET ;]

Marlis Haller vel Ciacho

Nie będę się powtarzać tak samo jak Kosa lub Karolina no tylko że ja wole Wilki od Koni

fanger

moim marzeniem jest posiadlosc pod Caracas
w "República Bolivariana de Venezuela " wenezueli

moze byc rowniez "London, United Kingdom of Great Britain"
ewentualnie stany
albo jakis fajny kawalek puszczy tropikalnej, lasy rownikowe itp

ogolnie wszystkie miejsca gdzie mozna spotkac fajne zwierzeta,
No to by bylo na tyle a tak serio kazde miejsce bedzie dobre w odpowiedznim towarzystwie "nie wazne gdzie wazne z kim ! " Rolling Eyes

AriathMallenheim

choć napisałem wcześniej, że najchętniej mieszkałbym z dala od wszystkich, to w sumie zgadzam się z fangerem.... z przyjaciółmi to wszędzie

Haneczka:)

NORWEGIA!

mała chatka nad niebiańskim fiordem, względnie w lesie. Domek oczywiście drewniany, z kominkiem. A przed kominkiem futrzany dywanik(bo skóra zwierzęcia mnie obrzydza). Jeszcze kilka lat temu do tego wszystkiego chciałam przystojnego Norwega, takiego nieposkromionego szaleńca, który biegałby z dzidą i polował na dzikie zwierzęta:D teraz wystarczy mi po prostu Norwegia....... Heart

Gaboon

E tam Norwegia, Góry tam jest zimno przecież...ja bym chciał mieszkać w Australi, Brazyli albo w Kotlinie Kongo mógłbym codzienie poswięcać się mojej pasji i w niedostępnych lasach tropikalnych łapać węże ...oj tak Nic więcej mi do szcześcia nie potrzeba no może jeszcze 40.000 Hektarowa posiadłość, własna gadziarnia, Hammer i sportowe Gallardo, willa i jeszcze..... no to chyba tyle
...a tak poważnie to mam gdzie temperatura nie spada poniżej 20*, i żyje cała masa węży i innych fajnych zwierząt. I oczywiście zdala od jakichś wielkich miast itp najlepiej gdzieś na odludziu...żebym widywał tylko tych których chce zobaczyć

PS:Kosak

Haneczka:)

Berek, do zimna można się przyzwyczaić. poza tym zawsze można się ogrzać Smile

a wiesz jaki jest najlepszy sposób na rozgrzanie się

a ciepłe kraje owszem, ale tylko na wakacje:)

Marlis Haller vel Ciacho

Barzy mi się podoba opcja Hani... zajefajna sprawa a jak będzie zimno to można się rozgrzać na futerku przed kominkiem
Twisted Evil

Haneczka:)

no właśnie o to mi chodzi:) ale chyba tylko ty podzielasz mój entuzjazm jeśli chodzi o ten dywanik kominkowy:P

a że Norwegia nie należy do ciepłych krajów, można się tak grzać i grzać non stop:P i kto mi powie że to nie jest najwspanialsze miejsce na świecie Twisted Evil

Marlis Haller vel Ciacho

Aaaaaaa ktoś na pewno też się pod tym podpisze tylko pewnie się wstydzą Twisted Evil

....

Haneczka:)

wielkie dzięki Konrad za poparcie:) ale czy Ciebie też fascynuje Norwegia, czy tylko ten dywanik przed kominkiem??:>

Gaboon

Zapewne tak jak mnie...tylko grzanie się na futerku przed kominkiem innych plusów Norwegi nie widze

Boski

Jak tak dalej pojdzie to polowa tego forum spotka się na piwku w jakims norweskim pubie. Bo mnie rownież ciągnie do tego pięknego koniec koncow kraju ;]