Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kosak666
Komando Admin
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stąd i owąd
|
Wysłany: Nie 12:12, 06 Maj 2007 Temat postu: Drożdżowo :D |
|
|
Ten weekend spędziliśmy wraz z Korlandą oraz Leśnikiem (gangsta nie śpi gangsta czuwa! - wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ) w okolicach Puszczy Noteckiej ...czyli krążylismy pomiędzy Miedzychodem, Gralewem, a Radgoszczą.
Wyjechalismy z Poznania w środę rano, zmeczeni jak zwykle imprezowaniem dzień, a nawet kilka dni przed:P Po dojechaniu do celu, odebrał nas obywatel Drożdżu, który zabrał nas do siebie, później wybraliśmy się po Nino-Niunie , a następnie do stajni w Radgoszczy , gdzie czekały już na nas osiodłane qniki . Drożdżu z Ninką wybrali się w teren, natomiast Leśnik ze mną szlifowaliśmy swoje jakże niskie umiejętności na ujeżdżalni pod czujnym okiem Pani instruktor . Nie mogę pominąc tutaj także naszych koleżanek meszek, które oprócz wiernego towarzyszenia, dotkliwie nas pożarły(a raczej mnie ) W międzyczasie odwiedziły nas nasze urocze współlokatorki (Hania&Angela) wraz ze swoją koleżanką Jagódką. Wieczorem po spożyciu kilku browców (w przypadku Leśnika i moim ) wybraliśmy się na impreze urodzinową kumpla drożdża do domku wczasowego w Mierzynie. Już na wstępie przekonaliśmy się, że jest gruuuba impreza , w zaledwie 10 minut zintegrowaliśmy się z liczną grupą (30 osób ), dołączając się do wspólnych śpiewów i tańców . Oczywiście nie obyło się bez ostrych momentów- wybita szyba, pozbijane talerze, sałatka wraz z tortem na ziemi, kłótnia solenizantów itd. Nie wczyscy dotrwali do końca, idąc spac w komfortowych warunkach na tyle Passata 
Rano dotarliśmy znów do stajni, gdzie wyruszyliśmy cała grupą w teren wokół jeziora Radgoskiego, na czele z Korlandą na Dżakardzie. Okolica muszę przynac zaczepista Potem wyruszyliśmy w rodzinne strony Ninki, czyli do Międzyrzecza , aby pożegnac jej kolege Radzia, który nie długo odbędzie służbę wojskową Impreza odbyła się na ogródkach działkowych Muszę także wspomniec tutej o kolejnym incydencie naszej koleżanki, która sądząc, że nikt nie zauważy załatwiała soje potrzeby fizjologiczne zaraz za samochodem drożdża , myśląc że nikt nie będzie patrzył...biedbny Leśnik do dzisaj się nie pozbierał, będąc naocznym świadkiem  .
Następnego dzień spędzilismy w sielankowej Arkadii, czyli u Drożdża - pyszne śniadanko, potem wspólna gra w siatkę no i przejażdżka Korlandy traktorem , która może kiedyś odróżni bronę od pługa Po południu wróciliśmy szczęśliwie(po małym incydencie z autobusami Pks ) do Poznania Wymęczeni, pogryzieni ale zadowoeni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
 |
korlanda
Stały bywalec
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:13, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że wszystko pięknie opisałeś . Nic dodać, nic ująć
To kiedy jedziemy znów??
Zauważyłeś, że jestem wymiataczem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
PrettyPansy
Żółtodziób
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:48, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jak dobrze Karolinko ze napisalas streszczenie kosakowych wypocin
pisze sie na nastepny wypad
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
mariolwo
Żółtodziób
Dołączył: 14 Lip 2023
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:16, 14 Lip 2023 Temat postu: |
|
|
Drożedżówy były?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|