Sylwester

Marlis Haller vel Ciacho

Otwieram nowy temat wspomnień aby również inni forumowicze mogli się tu wypowiedzieć u mnie Very Happy

No dla mnie to był naprawdę niezapomniany sylwek wszystko pamiętam i to z szczegółami... Ale najlepsze było jak wracaliśmy do Was i ta petarda się roz...popsuła i Alkowi sweterek przypaliło Mr. Green

kosak666

Jako jeden z głównych organizatorów wypowiem się jako pierwszy Cool

, Impreza do końca nie była pewna..., praktycznie po świętach dopiero wiedziałem czy wogóle odbędzie się ta domówka na Jackwoskiego 15/7, wiara ku zdumieniu wszystkich dopisała- 13 osób w tym małym moim pokoiku, ale to nie było żadną przeszkodą bo było zaj.......cie Very Happy

Alkohol lał się strumieniami, wiara znalazła sobie miejsca do tańczenia na stołach, biurkach, łóżkach, prawie nikomu, prawie

nie urwał się film i nie było żadnych strat w mieniach czyli impreza na pełnej kulturze Cool

Cały sylwester pamiętam bardzo dobrze, nawet po zakończeniu imprezy przeszedłem się na miasto obaczaic to pobojowisko na ulicach Poznania xD tak więc położyłem się spac prawie trzeźwy, za to Nowy rok to inna bajka była... Rolling Eyes

Marlis Haller vel Ciacho

Nowy Rok też był przegięty Partyman

a ja też kładłem się spać prawie trzeźwy ale rano mnie suszyło Mr. Green

Kadlubix

Co do mojego sylwka na Łokietka, tez bylo zajebiście, no moze bylo troche mniej kulturalnie;p ale generalnie moj stan rowniez okreslilbym jako prawie trzezwy(prawie nie robi roznicy:) Bylo tyle zajebistych akcji,ze nie chce mi sie tego opisywac nawet na forum:)

korlanda

Sylwester...
Zapowiadał się marnie. Niby byłam zaproszona w kilka miejsc ale jakoś nigdzie nie miałam ochoty się wybrać. Z resztą trudno się dziwić, skoro każdy wcześniejszy sylwester na którym bywał kończyła się beznadziejnie.... W końcu zdecydowałam się przyjechać do Poznania. Jak już Kosa pisał do końca nie było wiadomo czy cokolwiek wypali...
Ku mojemu zaskoczeniu impreza była super hiper mega udana. Dawno się tak dobrze nie bawiłam. Najlepsi byli Hania z Berkiem, którzy troszkę przeoczyli Nowy Rok hyh. Partyman

Warto tez dodać, że tego dnia miałam okazję poznać kolegów z Ostrowa Wlkp, których serdecznie pozdrawiam.
Super

Gaboon

Zaraz tam przeoczyli ... wszystko obserwowaliśmy z okna w łazience.. A, że umknęło nam troche imprezy no cóż zdarza się ...a przypomnij sobie kto zniknoął i zaszył sie w pokoju numer 5 mieszkania 9

Marlis Haller vel Ciacho

No my to główni goście byliśmy :flirt:

korlanda

Co Ty w ogóle insynuujesz Berek

ciiiiii.... Rolling Eyes

Marlis Haller vel Ciacho

Tak tak Berqu w oknie łazienki to ja jakaś goła "pupę" widziałem przyciśnięta do szyby Twisted Evil

Gaboon

hehe tak tak, przecież ja nic nie insynuuje...co wy odemnie chcecie

kosak666

Ostrzegam, że znowu robi się luźna pogadanka Exclamation

Proponuje przejśc do tematu Nowego Roku...

Marlis Haller vel Ciacho

No w Nowym Roku to się działo, ledwo do Was wszedłem a już zostałem przywitany zlewkami wódki z poprzedniego wieczoru, na szczęście miałem schowanego browka Twisted Evil

wiec miałem czym ją popić. No później to jeszcze szampana dostałem i komancza ale jak zwykle musieli popsuć mi jego smak dodając koli... ale czego się nie robi żeby móc się napić... ważne że ma procenty i siare... :flirt:

Gaboon

...wiec odnosnie nowego roku to byłem bardziej napruty niz w sylwester a wszystko dzieki Comando Coli.. A jeszcze odnośnie Sylwka ile sie tam nowych par potworzyło (tylko nasz kochany Comando Admin ma doskonały dar ich psucia), nawet Krzychu sie starał a, że mu troche nie wyszło :p może kiedyś się uda

Harrrraszo Super

Pozdrawiam grzyba prayer